Deweloper zwróci Ci opłatę rezerwacyjną w podwójnej wysokości?

Umowa rezerwacyjna doczekała się w końcu unormowania w tzw. „ustawie deweloperskiej”. Nowelizacja bowiem przewiduje uregulowania instytucji „umowy rezerwacyjnej”, która dotychczas funkcjonowała w obrocie w różnej formie i niejednolitej konstrukcji, niejednokrotnie z brakiem poszanowań praw nabywcy – klienta i precyzyjnie określonych obowiązków dewelopera.  

W ustawie prawodawca ustanowił kluczowe zapisy w zakresie zobowiązań dewelopera względem klienta, opłaty rezerwacyjnej – w szczególności wysokości jej wniesienia, zasad zwrotu, a także okres na jaki może zostać zawarta umowa przez strony. Wprowadzenie regulacji jest odpowiedzią na negatywne wydarzenia na rynku nieruchomości, a celem zmian jest poprawa skuteczności ochrony nabywców lokali mieszkalnych lub domów jednorodzinnych, poprawa bezpieczeństwa obrotu prawnego, a także wzrost poziomu akceptacji regulacji po stronie przedsiębiorców. 

Od 1 lipca br. zmianie objęte zostaną wszystkie umowy, których przedmiotem jest lokal mieszkalny, mieszkanie wraz z garażem lub komórką, dom jednorodzinny, począwszy od „dziury w ziemi”, a skończywszy na ustanowieniu odrębnej własności lokalu albo zakończeniu budowy domu jednorodzinnego klienta. 

Novum w ustawie jest poszerzenie zakresu regulacji także na umowy dotyczące gotowych lokali mieszkalnych, już wyodrębnionych, powstałych w wyniku realizacji przedsięwzięcia deweloperskiego lub zadania inwestycyjnego, a zawieranych z nabywcami przez przedsiębiorców niebędących deweloperami. Ustawodawca wyszedł z założenia, że nabywcy tychże lokali nie powinni być pozbawieni uprawnień, tylko z tego powodu, że nie kupują ich bezpośrednio od dewelopera. 

Istotne z punktu widzenia klienta wydają się zapisy dotyczące obowiązków przedkontraktowych, procedury odbioru czy umowy rezerwacyjnej, które dają prawo egzekwowania od dewelopera niezliczonych korzyści wynikających z poinformowania go o obciążeniach hipotecznych nieruchomości, planie zagospodarowania i inwestycjach na przyszłość, czy naprawy usterek – oznacza to, że klient będzie mógł zakwestionować niemal wszystko. 

Kluczowe jednak wydają się być przepisy o obowiązku zwrotu nabywcy opłaty rezerwacyjnej w podwójnej wysokości po spełnieniu się określonych przesłanych zawartych w ustawie, chociażby, gdy nie usunie wad zgłoszonych do protokołu odbioru i nabywca nie przystąpi do podpisania umowy przenoszącej własność lokalu lub domu.

Podobne posty